Odstawianie około 1000 sztuk w jednym rzucie, co w przypadku mniejszych gospodarstw jest możliwe w efekcie współpracy kilku producentów. Optymalnym rozwiązaniem, z uwagi na zdrowotność stada, jest obstawianie całej chlewni warchlakami od macior z jednego gniazda. Przywracanie hodowli polskiego warchlaka. Rozpoczęły się rozmowy rolników – hodowców trzody chlewnej produkujących na wolny rynek z Smithfield Polska.
Rolnicza Solidarność na Pomorzu Zachodnim zwróciła się do Rafała Korusa, Prezesa Zarządu Animex Foods Sp. z o. o. w sprawie podjęcia przez firmę dialogu z hodowcami trzody chlewnej produkującymi na wolny rynek [zobacz: 6.10.21]. Kierownictwo firmy odpowiedziało na prośbę, 26 października 2021 r. w siedzibie Zarządu Regionu NSZZ “Solidarność” Pomorza Zachodniego doszło do spotkania z przedstawicielami firmy. Rozmawiano, między innymi, o sytuacji w produkcji trzody chlewnej na rynkach globalnym i krajowym, wyzwaniach związanymi z Europejskim Zielonym Ładem, klasyfikacji zwierząt, walce z ASF, o problemie obniżania cen tuczników z czerwonej strefy.
Import żywych zwierząt do Polski, to obecnie około 250 tysięcy tuczników. Natomiast podstawą importu są półtusze wieprzowe, które w przeliczeniu na ekwiwalent mięsa w żywcu daje około 9 mln sztuk. W Animex Foods, w 2020 roku, ubój wyniósł 5,6 mln sztuk.
Kontraktacja plus premia
Rolnicy – hodowcy trzody chlewnej produkujący na wolny rynek wyrażają gotowość do podpisywania umów o współpracy z firmą Animex Foods. Grupy producenckie rolników mogłyby zagwarantować, że odstawią w ciągu określonego czasu, wskazaną ilość zwierząt. Wywiązywanie się z umów byłoby premiowane. Taki model z powodzeniem funkcjonował w latach 80-tych XX wieku. Umowy kontraktacyjne i dodatkowa premia.
Przedstawiciele firmy Animex Foods wyrazili gotowość do dalszych rozmów. Firma oczekuje jednak dostosowania produkcji do jej potrzeb. Mowa o odstawianiu około 1000 sztuk w jednym rzucie, co w przypadku mniejszych gospodarstw jest możliwe tylko w efekcie współpracy kilku producentów. Optymalnym rozwiązaniem, z uwagi na zdrowotność stada, jest obstawianie całej chlewni warchlakami od macior z jednego gniazda. Hodowcy byliby zobligowani do przystosowania budynków do wymogów firmy. Te obostrzenia wynikają dziś z wymogów bioasekuracji. W Szczecinie rozmawiano także na temat przywracania hodowli polskiego warchlaka. Smithfield Polska widzi w tym także szansę dla stabilizacji swojej produkcji.
Krakus, Morliny i Berlinki
Animex Foods jest największą na polskim rynku firmą mięsną, właścicielem takich marek jak Krakus, Morliny czy Berlinki. Właścicielem firmy jest międzynarodowy koncern Smithfield Foods – największy producent wieprzowiny na świecie. W 2013 roku kontrolę nad Smithfield Foods (USA) przejęła WH Group (Chiny). Animex Foods posiada w Polsce 11 zakładów mięsnych. W 2019 r. Smithfield Foods INC zakupiła zakłady Pini Polonia w Kutnie (obecnie Animex K4 sp. z o.o.). Animex K4 sp. z o.o. to jeden z największych i najnowocześniejszych zakładów w Polsce w zakresie uboju trzody chlewnej i rozbioru mięsa wieprzowego.
Dialog czy konflikt?
Rolnicy zdają sobie sprawę z wiodącej pozycji Animex Foods na rynku oraz z faktu, że bez udziału tej firmy nie można prowadzić jakichkolwiek rozmów na temat przyszłości hodowli trzody chlewnej w Polsce. Dlatego podjęto rozmowy. Firma pozyskuje trzodę chlewną głównie z siostrzanej firmy Agri Plus – największego producenta trzody chlewnej w kraju. Rozmowy w Szczecinie, to szukanie porozumienia, rozwiązań, ważnych dla współistnienia dwóch dotychczas wykluczających się światów. Przemysłowej produkcji świń i hodowli trzody chlewnej w gospodarstwach rodzinnych.
Z ramienia Animex Foods w rozmowach udział wzięli dr inż. Piotr Kowalski, Dyrektor Zarządzający ds. Skupu Żywca Smithfield Polska Sp. z o.o. oraz Łukasz Dominiak, Dyrektor ds. Public i Government Relations Animex Foods Sp. z o.o. z Warszawy. Stronę związkową reprezentowali Edward Kosmal, przewodniczący Zachodniopomorskiej Rady Wojewódzkiej NSZZ Rolników Indywidualnych “Solidarność” oraz Piotr Kamiński, hodowca trzody chlewnej z Pomorza Zachodniego. W spotkaniu uczestniczył także Jan Białkowski, Przewodniczący Stowarzyszenia Praca na Roli. Rozmowy będą kontynuowane w Warszawie.
Red. / fot. #SolidarnośćRI
